W Siemianowicach Śląskich doszło do zdarzenia, które podkreśla poważne wyzwania, przed którymi stoją polskie miasta w kwestii nielegalnego składowania odpadów. W piątek wieczorem, podczas akcji straży pożarnej, dwaj strażacy zasłabli – jeden został przewieziony do szpitala, a drugi otrzymał pomoc na miejscu. Informacje te przekazał rzecznik siemianowickiej straży pożarnej, kapitan Sebastian Karpiński.
W odpowiedzi na te wydarzenia, w sobotę rano zorganizowane zostało posiedzenie Wojewódzkiego Sztabu Zarządzania Kryzysowego, z udziałem wiceminister klimatu Anity Sowińskiej. Sytuacja w Siemianowicach Śląskich nie jest jednak odosobniona. Jak podkreśla prezydent miasta Piech, problem nielegalnych odpadów dotyczy wielu polskich miast. Prezydent Piech wskazał, że „tykające bomby” ekologiczne są obecne w całej Polsce, co stanowi realne zagrożenie dla środowiska i zdrowia publicznego.
Sprawa tego nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich trwa już od wielu lat. W 2019 roku miasto przeprowadziło kontrolę terenu, który był wykorzystywany do składowania odpadów. Kontrola ta ujawniła nieprawidłowości, takie jak składowanie odpadów niezgodnie z zezwoleniami, co doprowadziło do zawieszenia działalności odpowiedzialnej za to firmy. Prezydent Piech podkreślił również problem braku skutecznej kontroli nad transportami odpadów, które wjeżdżają do Polski i innych krajów Unii Europejskiej, a zwłaszcza z Niemiec. Według niego, często kończy się to „kontrolowanymi” pożarami, za które odpowiedzialne są tzw. mafie śmieciowe.
Na zakończenie, prezydent Piech wyraził swoje frustracje dotyczące braku odpowiedzialności i kontroli, sugerując dosadne działania wobec osób odpowiedzialnych za nielegalne składowanie odpadów i apelując o zdecydowane kroki prawne i międzynarodową współpracę w celu rozwiązania tego problemu.
Już widzimy jak Niemcy sami siebie karają…
Polak pochodzenia włoskiego, szlachcic, wasz przyszły Król z przepowiedni Eustachiusza dla Polski!
„O nieszczęśliwa i pożałowania godna Polsko. Będziesz wzdychała za pokojem, ale ten nie prędzej przyjdzie, aż w siódmej liczbie, a spełni się w czasie siedem razy siedem. Wtedy przyjdzie książę pokoju w całym blasku i pokój panować będzie w twych murach i pałacach. Na koniec będą mieli przez lilię króla, którego długi czas nie chcieli, lecz potem przyjmą go z radością. Będzie powszechna zgoda.”
