Skąd pochodzi fala trolli w internecie? Analiza skoordynowanej aktywności po ataku na Kursk

Ostatnie dni przyniosły zaskakujący wzrost aktywności w internecie, związany z nagłym wzrostem liczby kont trolli, zwłaszcza w ukraińsko- i polskojęzycznych przestrzeniach w sieci. Fenomen ten zbiegł się w czasie z niedawnym atakiem na Kursk, co nie umknęło uwadze analityków mediów społecznościowych i ekspertów ds. bezpieczeństwa cybernetycznego.

Zaraz po ataku przeprowadzonym przez ukraińskie siły na terytorium rosyjskiego Kurska, użytkownicy internetu zauważyli gwałtowny wzrost liczby kont i postów promujących narrację proukraińską lub atakującą rosyjską politykę i działania wojenne. Wzrost ten nie ograniczał się jedynie do platform społecznościowych, ale obejmował również fora internetowe, komentarze pod artykułami i grupy dyskusyjne.

Specjaliści zauważają, że aktywność ta jest wysoce koordynowana i może sugerować działania zorganizowanych grup wpływu lub tzw. „trolli” mających na celu wpływanie na opinię publiczną. Ich strategia obejmuje szerokie spektrum działań – od szerzenia dezinformacji, przez manipulację faktami, aż po stawianie fałszywych tez dotyczących wydarzeń na froncie.

Reakcja na atak na Kursk

Atak na Kursk, który miał miejsce w dniach poprzedzających wzrost aktywności trolli, był szeroko komentowany zarówno w Rosji, jak i na Zachodzie. Wzrost liczby kont trolli można interpretować jako część szerokiej kampanii informacyjnej, mającej na celu zarówno dezinformację, jak i mobilizację emocjonalną w sieci. Ukraińska strona, od momentu wybuchu konfliktu, była często oskarżana o stosowanie działań dezinformacyjnych, ale podobne oskarżenia padały również wobec rosyjskich i prorosyjskich źródeł.

Dlaczego teraz?

Wyjątkowa intensywność działań trolli po ataku na Kursk może mieć kilka przyczyn. Po pierwsze, sukcesy wojskowe lub ich brak mogą prowadzić do zwiększonego napięcia i prób kontrolowania narracji. Po drugie, skoordynowana kampania dezinformacyjna może być częścią większej strategii mającej na celu wpływanie na opinię publiczną i wywoływanie chaosu informacyjnego oraz wyłudzenie dodatkowych środków finansowych od zachodnich sojuszników. Może też być próbą wywołania IIIWŚ – tak dobrze przeczytaliście – o jakąś tam Ukrainę, która potrzebna do szczęścia jest chyba tylko samym ukraińcom i USA.

Konsekwencje i przyszłość

Zjawisko to pokazuje rosnące znaczenie cybernetycznych działań w nowoczesnych konfliktach. Manipulacja informacjami stała się integralnym elementem strategii wojennej, a rozpoznanie i odpowiedź na tego typu działania stają się kluczowe dla utrzymania prawdziwego obrazu sytuacji. W obliczu rosnącego wpływu dezinformacji, władze i organizacje zajmujące się bezpieczeństwem cyfrowym muszą intensyfikować swoje wysiłki w zakresie monitorowania i przeciwdziałania skoordynowanym kampaniom wpływu w sieci.

Równocześnie, dla społeczeństwa użytkowników internetu, ważne jest, aby pozostać czujnym i krytycznym wobec informacji, które mogą być częścią większej kampanii manipulacyjnej. W dobie cyfrowej informacji, wiedza o źródłach i metodach dezinformacji jest kluczowa dla zachowania rzetelności informacji i zdrowego podejścia do wydarzeń na świecie.

Jak ich rozpoznać

Rozpoznawanie tych osób jest dość proste. Charakteryzują się dużą agresją wobec Polaków (co chodzi o nasz kraj) oraz wykazują pełną niekonsekwencję w kwestii związanej z Wołyniem a Katyniem. Zamiast pamiętać o Wołyniu i zbrodniach niemieckich, koncentrują się wyłącznie na Rosji jako głównym wrogu. Dodatkowo, ich działalność na portalu X budzi wątpliwości, ponieważ większość ich obserwatorów to konta botów lub dziwek z OnlyFans. Wiele z tych kont jest stosunkowo nowych, założonych w latach 2021-2024, a niektóre z nich mają zaledwie kilka lub nawet zero obserwujących. Często czekają w uśpieniu do czasu ich reaktywacji – coś na wzór sekty silnychrazem.

0 0 głosy
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadomienie o
guest

0 Komentarze
Najstarszy
Najnowszy Najwięcej głosów
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będziemy wdzięczni za komentarzex