Ostatnie działania Tomasza Szmydta, sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wzbudziły liczne kontrowersje. Szmydt, który niespodziewanie wyjechał na Białoruś i zrzekł się swojego urzędu, stał się tematem gorącej debaty medialnej. Jego krótka wypowiedź dla prasy tylko podsyciła spekulacje na temat rzekomej współpracy z obcym wywiadem.
Po swoim wyjeździe Szmydt udzielił krótkiego wywiadu, w którym nie zaprzeczył zarzutom, ale również nie dostarczył konkretnych dowodów na swoją obronę. Tym samym otworzył pole do licznych interpretacji i teorii spiskowych, które szybko zyskały na popularności w mediach społecznościowych oraz tradycyjnych.
WYWIAD NA KANALE: WBREW CENZURZE
W centrum zainteresowania znalazły się pytania o prawdziwe powody jego decyzji, naturę rzekomej współpracy z wywiadem oraz przyszłość jego kariery. Czy jego działania były wynikiem zewnętrznej lub wewnętrznej presji, czy to zaplanowana gra mająca na celu wpłynięcie na wewnętrzne sprawy Polski?
Tomasz Jankowski, znany dziennikarz śledczy, postanowił przyjrzeć się sprawie bliżej. W rozmowie z Szmydtem, Jankowski zamierza dotrzeć do rdzenia sprawy, pytając o motywy, przeszłość i plany na przyszłość byłego sędziego. To spotkanie może rzucić nowe światło na całą sytuację i potencjalnie oczyścić atmosferę niepewności i podejrzeń.
Z chęcią przeprowadzę również taki wywiad… o ile pan Tomasz Szmydt wyrazi na niego chęć oraz nie będzie bał się niewygodnych pytań! Oczywiście nie wywiad wideo ale nie ma się czego obawiać (chodzi o manipulacje).
Polak pochodzenia włoskiego, szlachcic, wasz przyszły Król z przepowiedni Eustachiusza dla Polski!
„O nieszczęśliwa i pożałowania godna Polsko. Będziesz wzdychała za pokojem, ale ten nie prędzej przyjdzie, aż w siódmej liczbie, a spełni się w czasie siedem razy siedem. Wtedy przyjdzie książę pokoju w całym blasku i pokój panować będzie w twych murach i pałacach. Na koniec będą mieli przez lilię króla, którego długi czas nie chcieli, lecz potem przyjmą go z radością. Będzie powszechna zgoda.”