Chichén Itzá, majestatyczne miasto starożytnych Majów na półwyspie Jukatan, zawsze przyciągało uwagę naukowców i badaczy. Niedawne badania przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców przewróciły do góry nogami nasze wyobrażenia o ofiarach składanych w tym miejscu. Sensacyjne odkrycia były możliwe dzięki nowoczesnym technologiom i głębokiej wiedzy na temat mitów i architektury Majów.
Tajemnica Świętej Cenoty
Święta cenota, starożytny lej krasowy, była centrum składania rytualnych ofiar w Chichén Itzá. Dla Majów naturalny zbiornik wodny był miejscem mocy. W czasie suszy składano tu ofiary dla groźnego boga deszczu Chaca – złoto, srebro, a czasem i ludzi. Przez wiele lat uważano to za przerażającą legendę.
Amerykański dyplomata i archeolog-amator Edward Herbert Thompson podjął się sprawdzenia tej legendy na początku XX wieku. W 1904 roku kupił ziemię z cenotą, zaopatrzył się w sprzęt do prac podwodnych i rozpoczął badania. Kilka tygodni później zaprezentował kolegom z Harvardu złote i miedziane ozdoby, gliniane naczynia oraz ludzkie szczątki – wszystko wydobyte z dna świętej cenoty.
W 1961 roku cenotę w Chichén Itzá przebadali specjaliści z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii w Meksyku, którzy ponownie odkryli podobne znaleziska. Kilka lat później obok leju krasowego odkryto masowy grób.
Nowe Odkrycia
Ostatnie badania przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców skupiły się na szczątkach znalezionych w pobliżu cenoty. Wyniki były zaskakujące – okazało się, że wszystkie szczątki należały do chłopców. Analiza genetyczna wykazała obecność spokrewnionych ze sobą osobników, w tym dwóch par monozygotycznych bliźniąt oraz dziewięciu innych bliskich krewnych. Bliźnięta monozygotyczne pojawiają się spontanicznie z prawdopodobieństwem zaledwie 0,4 procenta, co sprawia, że odkrycie dwóch par w jednym miejscu jest wyjątkowo rzadkie.
Mity i Rytuały Majów
Wszystko wskazuje na to, że dzieci były specjalnie wybrane ze względu na swoje bliskie biologiczne pokrewieństwo. Potwierdzenie tej teorii można znaleźć w jednej z legend epickiego dzieła Majów – „Popol Vuh”. Bliźniacy-bogowie Hun-Hun-Ahpu i Vucub-Hun-Ahpu zawsze działali razem, w tym grając w piłkę. Pewnego dnia trafili na nieznaną drogę, która prowadziła ich do podziemnego świata – Xibalby. Bogowie podziemnego świata byli oburzeni ich zabawą i zaprosili bliźniaków do gry, która zakończyła się ich torturami i śmiercią.
Ten przerażający mit prawdopodobnie był dobrze znany w Chichén Itzá – mieście kapłanów Majów. Rytuały te miały na celu zapewnienie, że słońce będzie wschodzić, deszcze będą padać, a kukurydza będzie rosnąć każdego roku.
Nowe odkrycia rzucają światło na złożone i często brutalne praktyki rytualne starożytnych Majów, jednocześnie wzbogacając naszą wiedzę o ich kulturze i wierzeniach.
Polak pochodzenia włoskiego, szlachcic, wasz przyszły Król z przepowiedni Eustachiusza dla Polski!
„O nieszczęśliwa i pożałowania godna Polsko. Będziesz wzdychała za pokojem, ale ten nie prędzej przyjdzie, aż w siódmej liczbie, a spełni się w czasie siedem razy siedem. Wtedy przyjdzie książę pokoju w całym blasku i pokój panować będzie w twych murach i pałacach. Na koniec będą mieli przez lilię króla, którego długi czas nie chcieli, lecz potem przyjmą go z radością. Będzie powszechna zgoda.”
