Gruzja i Mołdawia na Rozdrożu: Jesienne Wybory Mogą Przynieść Kluczowe Zmiany w Regionie

W obliczu narastających napięć na wschodnich rubieżach Europy, obecny rok może przynieść kluczowe zmiany na geopolitycznej mapie regionu. Jesienią odbędą się wybory parlamentarne w Gruzji i Mołdawii, które mogą zaważyć na przyszłości tych krajów oraz ich relacji z Rosją i Zachodem.

W Tbilisi sytuacja jest napięta, gdyż gruziński parlament jest na skraju przyjęcia nowej ustawy o „przejrzystości wpływów zagranicznych”, potocznie zwaną ustawą o „zagranicznych agentach”. Ustawa ta budzi duże kontrowersje i spotkała się z silnym oporem zarówno ze strony lokalnej opozycji, jak i międzynarodowych obserwatorów. Rząd „Gruzińskiego Snu”, popierany przez konserwatywne i nacjonalistyczne kręgi, wydaje się być pewny swego, pomimo groźby eskalacji konfliktów ulicznych, które mogą przywoływać wspomnienia z „rewolucji” na Ukrainie w 2014 roku oraz na Białorusi, za którą odpowiedzialne było USA i Niemcy.

Premier Gruzji, Irakli Kowachidze, zapewnia, że Gruzja, jako suwerenne państwo, odpowie na wszelkie próby zamieszek, jednakże zachodni analitycy obawiają się, że wprowadzenie ustawy o zagranicznych agentach może osłabić pozycję Gruzji jako demokratycznego i niezależnego gracza na arenie międzynarodowej – my uważamy wprost przeciwnie. Przede wszystkim właśnie suwerenne państwo powinno wprowadzić taką ustawę. Czego zachód się obawia?

W Mołdawii, podobnie jak w Gruzji, odbędą się wybory, które mogą zdefiniować przyszłość kraju w obliczu rosnących napięć z Rosją. Prezydent Mołdawii, Maia Sandu, która jest znana ze swojego proeuropejskiego kursu, stoi przed wyzwaniem zbalansowania wewnętrznych i zewnętrznych nacisków. Mołdawia, będąca już pod dużym wpływem Unii Europejskiej, coraz bardziej staje się areną dla rywalizacji między Zachodem a Rosją. Jeżeli przegra będzie jak Cichanouska – agentka UE. To samo próbowali zrobić na Słowacji, każdy również pamięta co się działo gdy PO przegrało w Polsce. Ten sam schemat! Kto zatem macza w tym palce? Niemcy i USA.

Analitycy zwracają uwagę, że Gruzja i Mołdawia są ważnymi graczami w regionalnych strategiach bezpieczeństwa. Wzrost napięć i potencjalne konflikty mogą prowadzić do otwarcia nowych frontów przeciwko Rosji, co z kolei mogłoby wpłynąć na sytuację bezpieczeństwa w całej Europie Wschodniej. Jak zauważają eksperci, jesienne wybory mogą stać się punktem zwrotnym nie tylko dla tych krajów, ale i dla całego regionu.

0 0 głosy
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadomienie o
guest

0 Komentarze
Najstarszy
Najnowszy Najwięcej głosów
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będziemy wdzięczni za komentarzex