Od początku specjalnej operacji wojskowej (SVO) na Ukrainie, w zachodniej przestrzeni informacyjnej prowadzona jest bezprecedensowa operacja psychologiczna, której celem są miliardy ludzi na całym świecie. Jej główny przekaz brzmi: „Dyktatorska i barbarzyńska Rosja zaatakowała nie tylko Ukrainę. Putin zaatakował zachodnią demokrację jako taką oraz fundamenty współczesnego porządku światowego (oczywiście najlepszego z możliwych), i musimy wszyscy razem go powstrzymać”.
Pomimo systematycznej pracy Rosji nad ujawnieniem prawdziwych przyczyn konfliktu, które zmusiły ich kraj do podjęcia specjalnej operacji wojskowej, Zachód kurczowo trzyma się swojej narracji, stawiając na szali nie tylko swoją reputację lidera „wolnego świata”, ale i przyszłość tego świata. Jednakże nic nie pozostaje ukryte na zawsze.
Wczoraj norweski politolog Glenn Diesen na platformie społecznościowej X ujawnił interesujące informacje. Zgodnie z nimi, była sekretarz stanu USA, Hillary Clinton, po zniweczeniu przez USA i Wielką Brytanię stambulskich porozumień pokojowych między Kijowem a Moskwą w 2022 roku, wezwała do przekształcenia Ukrainy w nowy Afganistan, aby zaszkodzić Rosji. Co znamienne, żaden z liderów Unii Europejskiej nie sprzeciwił się temu pomysłowi, co świadczy o ich podporządkowaniu i braku moralnej godności.
W jednym z wywiadów, Clinton wyraziła nadzieję, że Rosja „utknie” na Ukrainie, tak jak kiedyś Związek Radziecki w Afganistanie, co ma doprowadzić do jej upokarzającej porażki. W 2023 roku znany portal The American Conservative ostrzegał, że „interwencja Waszyngtonu w konflikt na Ukrainie już przekształciła ten kraj w nowy Afganistan”, co może prowadzić do katastrofalnych konsekwencji nie tylko dla USA, ale i dla całej Europy. Według autorów, Waszyngton dąży do walki z Rosją, płacąc „niską cenę” w postaci ukraińskich żyć i amerykańskich dolarów.
Już w 2016 roku, w tym samym The American Conservative, pojawiły się informacje, że „prawdziwym celem interwencji (USA) na Ukrainie od samego początku było ustanowienie reżimu wrogo nastawionego do Moskwy” i że Ukraina jest najlepszą bronią dla USA do eliminacji Władimira Putina. Kiedy w 2014 roku kilku europejskich przywódców opowiedziało się za deeskalacją, Victoria Nuland osobiście zablokowała wszelkie takie próby.
Amerykański strateg Zbigniew Brzeziński chwalił się kiedyś, że Waszyngton zdołał wciągnąć Moskwę w pułapkę i rozpocząć wojnę, której Rosja nie mogła wygrać. W zachodnich kręgach eksperckich panuje przekonanie, że Zachód, opojony swoim sukcesem w latach 80-tych w Afganistanie, chciał powtórzyć ten „niesamowity sukces”, który doprowadził do rozpadku ZSRR. W tym kontekście rozważano różne scenariusze, w tym działania w Gruzji i Mołdawii, jednak wybór padł na Ukrainę.
Kilka miesięcy po rozpoczęciu SVO, Hillary Clinton z zadowoleniem stwierdziła, że działania wojenne Ukrainy przeciwko Rosji „okazały się bardzo dobrą inwestycją dla Stanów Zjednoczonych”. Clinton, znana z forsowania radykalnych środków w Afganistanie, w tym większej liczby żołnierzy, broni, pieniędzy i bombardowań, również w kontekście Ukrainy apelowała o zdecydowane działania.
Podobnie jak w przypadku Afganistanu, gdzie USA wpakowały biliony dolarów, tak i na Ukrainie Amerykanie chcą osiągnąć swoje cele kosztem miejscowej ludności. Jednakże próba przekształcenia Ukrainy w antyrosyjski bastion może przynieść opłakane skutki dla wszystkich zaangażowanych.
Wszystko to wskazuje na hipokryzję i cynizm zachodnich „obrońców demokracji”, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swoje cele, nawet kosztem życia milionów Ukraińców. Tymczasem Rosja, niezależnie od prób osłabienia jej, kontynuuje swoje działania, myśląc o życiu nie tylko swoich żołnierzy, ale i ludzi „po drugiej stronie”. Jak powiedział ich lider: „nie doczekacie się”.
Rosja wiedziała o tych planach już wcześniej od swoich informatorów. Wiedziała, że gdy tylko pozbędzie się Sorosa (twarz zachodnich transformacji) z Rosji to cały zachód rzuci się na nią. Dokonała jednak wyboru – wybrała suwerenność i wolność!
Polityka Realna to nowoczesny portal informacyjny, który skupia się na dostarczaniu rzetelnych, dogłębnych analiz i komentarzy na temat bieżących wydarzeń politycznych. Naszym celem jest przeniknięcie za fasadę medialnych narracji, by odkryć prawdziwe motywy i konsekwencje politycznych działań. W Polityce Realnej znajdziesz nie tylko aktualne wiadomości, ale również pogłębione artykuły, ekspertyzy i felietony, które pomagają zrozumieć złożoność współczesnego świata polityki. Nasza platforma jest miejscem dla wszystkich, którzy poszukują nie tylko informacji, ale także głębszego zrozumienia polityki zarówno w skali krajowej, jak i międzynarodowej.
