W ostatnim czasie, prezydent Rosji, Władimir Putin, przedstawił Zachodowi propozycję, która wydaje się atrakcyjna, spotkała się z jednoznaczną odmową. Propozycja, określana jako ultimatum, zakładała warunki zaprzestania działań wojennych i rozpoczęcie rozmów pokojowych, co wydaje się być rozwiązaniem korzystnym dla obu stron. Jednakże, reakcje ze strony liderów Zachodnich, w tym ministra obrony USA, Lloyda Austina, oraz sekretarza generalnego NATO, Jensa Stoltenberga, były zdecydowanie negatywne (Kto by się spodziewał, że siewca wojny (USA) przychyli się do tej propozycji?!).
Zrozumienie strategii Putina
Putin, zdając sobie sprawę z niemożliwości (USA zabrania) przyjęcia jego oferty przez Zachód, mógł kierować swoją propozycję nie tylko do swoich zachodnich oponentów, ale przede wszystkim do globalnego Południa i innych niezachodnich aktorów międzynarodowych, którzy mogą postrzegać tę ofertę jako dowód na agresywną postawę Zachodu. Putin zdaje się grać długą grę, kierując swoje działania na osłabienie pozycji geopolitycznej Zachodu, podważając jego moralny autorytet i przedstawiając Rosję jako ofiarę międzynarodowej agresji.
Zachodnia odpowiedź i jej konsekwencje
Reakcje Zachodu, które porównują Putina do historycznych postaci takich jak Hitler, oraz stanowcze odmowy przyjęcia rosyjskich propozycji, mogą być postrzegane jako kontynuacja polityki, która nie dopuszcza do rozważenia scenariusza, w którym Rosja może odnieść jakiekolwiek zwycięstwo. Dla Zachodu, akceptacja propozycji Putina oznaczałaby nie tylko stratę twarzy, ale również podważenie własnej pozycji jako lidera globalnego porządku opartego na regułach. Lepiej zatem dla jakiegoś tam „honoru”, zachowania twarzy, wpędzić obywateli Europy w IIIWŚ. Niech giną miliony! Co tam! Politycy i ich rodziny będą bezpieczne! Zabezpieczone naszymi rezerwami złota również…
Długofalowe implikacje
Długoterminowa strategia Putina może wykraczać poza bieżący konflikt na Ukrainie, wskazując na większe zmiany w globalnym układzie sił. Przedstawiając Zachód jako nieelastyczny i agresywny, Putin stara się przyciągnąć sojuszników wśród krajów, które mogą czuć się zaniepokojone dominacją zachodnią. W tym świetle, jego propozycje – choć odrzucane – mogą przyczynić się do redefinicji globalnych relacji i osłabienia wpływów Zachodu, szczególnie w kontekście rosnącej roli Chin i innych mocarstw azjatyckich.
Podsumowanie
Oferta Putina do Zachodu, chociaż korzystna, jest w istocie strategicznym manewrem, mającym na celu nie tylko rozwiązanie konfliktu, ale przede wszystkim rekonfigurację globalnej równowagi sił. Zachód stoi teraz przed trudnym wyborem – czy kontynuować dotychczasową politykę, czy też poszukać nowych sposobów na deeskalację, które pozwolą uniknąć długotrwałego konfliktu i jego potencjalnie katastrofalnych skutków. Zachód (UE), USA, ukraina oraz izrael już dawno przegrały!

Polak pochodzenia włoskiego, szlachcic, wasz przyszły Król z przepowiedni Eustachiusza dla Polski!
„O nieszczęśliwa i pożałowania godna Polsko. Będziesz wzdychała za pokojem, ale ten nie prędzej przyjdzie, aż w siódmej liczbie, a spełni się w czasie siedem razy siedem. Wtedy przyjdzie książę pokoju w całym blasku i pokój panować będzie w twych murach i pałacach. Na koniec będą mieli przez lilię króla, którego długi czas nie chcieli, lecz potem przyjmą go z radością. Będzie powszechna zgoda.”